Zimowa Antologia-Od Czego Są Poeci?

od czego są poeci? Nie są do końca filozofami, choć często próbują wyjaśnić świat i miejsce ludzkości w nim. Nie są do końca moralistami, bo przynajmniej od XIX wieku ich głównym zmartwieniem rzadko było mówienie nam w sposób homiletyczny, jak mamy żyć. Ale często są wyjątkowo świadomi lub prowokujący w artykułowaniu relacji między światem wewnętrznym i zewnętrznym, między bytem a mieszkaniem. Romantyzm i jego życie pozagrobowe, argumentowałem w tej książce, może być uważany za badanie relacji między środowiskiem zewnętrznym a ekologią umysłu.

“od czego są poeci?”(“Wozu Dichter?”) zapytał Martina Heideggera w tytule wykładu wygłoszonego w dwudziestą rocznicę śmierci Rainera Marii Rilkego. W swojej późniejszej filozofii Heidegger medytował głęboko nad trzema pytaniami. “Od czego są poeci?”czy był jednym z nich,” co to znaczy mieszkać na ziemi?”był drugi, i” co jest istotą technologii?”był trzeci. Odpowiedzi Heideggera na te trzy pytania okazują się ściśle ze sobą powiązane.

18 listopada 1953 roku Heidegger wykładał na Bawarskiej Akademii Sztuk Pięknych na temat ” kwestia dotycząca technologii.”Sama technologia, argumentował, nie jest istotą technologii. “Nigdy nie doświadczymy naszego związku z istotą technologii tak długo, jak tylko reprezentujemy technologię, znosimy ją lub unikamy jej. Wszędzie pozostajemy nieobrzezani i przywiązani do technologii, bez względu na to, czy ją z pasją potwierdzamy, czy zaprzeczamy.”Technologia jest tradycyjnie definiowana jako sztuka mechaniczna; wiąże się to z zastosowaniem maszyn do produkcji. Jego początki mogą być datowane na początki używania narzędzi; jego apoteozą jest Epoka nowożytna, która może być datowana na nadejście potęgi pary w XVIII-wiecznej Anglii. W tych zwyczajowych terminach technologia jest środkiem do celu: jest instrumentalna. Manipuluj technologią jako środkiem, a my będziemy jej mistrzami. Tak mówi instrumentalne zrozumienie. Ale dla Heideggera ta relacja nie dochodzi do istoty technologii.

idzie o krok dalej i pyta:”Instrumental opiera się na starożytnej idei przyczynowości. Wyobraź sobie srebrny kielich. Zgodnie z tradycyjną interpretacją materialną przyczyną kielicha jest srebro, z którego jest wykonany, jego formalną przyczyną jest jego kształt kielicha, jego ostateczną przyczyną jest użycie właściwe kielichowi, a jego efektywną przyczyną jest praca złotnika, który go wytwarza. Kowalstwo jest główną przyczyną: odgrywa kluczową rolę w tworzeniu kielicha. Ale Heidegger, w sposób całkowicie charakterystyczny dla tego, co nazwał swoją dekonstrukcją (destrukcją) Zachodniej metafizyki, mówi dokładnie odwrotnie. Pierwotne znaczenie-byt, a dokładniej—byt-tam (Dasein) – kielicha jest jego kielichem. Jego materiał, forma i funkcja są częścią tego znaczenia, podczas gdy praca złotnika, choć instrumentalna wobec niego, jest od niego oderwana.

w Sympozjum Platon powiedział Sokrates, że istnieje więcej niż jeden rodzaj “poiesis”, w prawdziwym tego słowa znaczeniu. Ilekroć powołuje się do istnienia coś, czego wcześniej nie było, istnieje “poiesis.”Heidegger określa “poiesis”jako synonim” bringing-out into presence”:

niezwykle ważne jest, abyśmy myśleli bring-out w jego pełnym zakresie, a jednocześnie w sensie, w jakim myśleli Grecy. Nie tylko produkcja rękodzieła, nie tylko artystyczne i poetyckie wprowadzanie w wygląd i konkretne obrazy, jest przynoszącą, poiesis. Również Physis, powstawanie czegoś z samego siebie, jest wyprowadzaniem, poiesis. Physis jest rzeczywiście poiesis w najwyższym znaczeniu. Dla tego, co obecność za pomocą physis ma irrupcję należącą do bring-forth, np. pęknięcie kwiatu w rozkwit, samo w sobie (en heautoi). W przeciwieństwie do tego, co jest wyprowadzane przez rzemieślnika lub artystę, np. srebrny kielich, ma irrupcję należącą do przynoszącego, Nie w sobie, ale w innym (en alloi), w rzemieślniku lub artyście.

praca rzemieślnika jest więc rozłamem poiesis i physis. To właśnie odróżnia tworzenie technologiczne od poiezy natury. Dla Heideggera ” bringing-forth “jest wyprowadzeniem z ukrycia w” unconcealment.”Kiedy drzewo rodzi się w rozkwicie, nie pojmuje swego istnienia jako drzewa, podczas gdy nie pojmuje istoty kielicha jest dziełem nie kielicha, ale rzemieślnika.

Niepoznanie jest “ujawnieniem”, dla którego, według Heideggera, greckim słowem jest aletheia. Słowo to oznacza również ” prawdę.”Możliwość całej produkcji produkcyjnej polega na odkrywaniu.”Technologia jest więc nie tylko instrumentalna: jest sposobem odkrywania. To ” przychodzi do obecności w królestwie, gdzie ma miejsce ujawnienie i niepojętość, gdzie dzieje się Aletheia, prawda.”

technologia jest sposobem odkrywania: Heidegger sugeruje, że jest to jeden z wyraźnie ludzkich sposobów bycia w świecie. W związku z tym nie można jej uniknąć i nie należy jej od niechcenia potępiać. Nie mamy wyboru, musimy być istotami technologicznymi. Ale coś się zmieniło wraz z rewolucją naukową i ewolucją wyraźnie nowoczesnej formy technologii:

ujawnienie, które ma wpływ na nowoczesną technologię, nie przekształca się w ujawnienie w sensie poiesis. Ujawnienie zasad współczesnej technologii jest wyzwaniem , które stawia naturze nieuzasadnione zapotrzebowanie na energię, która może być pobierana i magazynowana jako taka.

wiatrak czerpie energię z wiatru ,ale ” nie odblokowuje energii z prądów powietrza w celu jej przechowywania.”Chłop pracuje z ziemią polną; nie “rzuca wyzwania” ziemi w sposób, w jaki ziemia jest kwestionowana w górnictwie węgla lub rudy, w sposób, w jaki Uran jest kwestionowany w celu uzyskania energii atomowej.

Heidegger wziął przykład z elektrowni wodnej na Renie. To sprawia, że Ren dostarcza energię. Jego związek z Renem różni się od starożytnego mostu przez rzekę. Most nie wpływa na byt rzeki, podczas gdy gdy Ren jest zaporowany do elektrowni, byt rzeki przestaje być jej rzeką: “To, czym jest obecnie rzeka, a mianowicie dostawca energii wodnej, wywodzi się z istoty elektrowni.”Czy jednak rzeka nie pozostaje rzeką w krajobrazie? pyta Heidegger. Odpowiada: “w żaden inny sposób niż jako obiekt na wezwanie do wglądu przez grupę wycieczkową zamówioną tam przez przemysł wakacyjny.”Według tego argumentu nie jest przypadkiem, że malownicza Turystyka pojawiła się w XVIII wieku, dokładnie w tym samym czasie, co nowoczesna technologia. Nowoczesna technologia zamienia wszystko w to, co Heidegger nazywa “rezerwą na stojąco” (Bestand). Kiedy góra jest ustawiona, niezależnie od tego, czy jest przekształcana w kopalnię, czy Rezerwat przyrody, jest przekształcana w rezerwat stały. Następnie okazuje się, że nie jest to góra, ale zasób do spożycia przez ludzi—co może być głodną konsumpcją turystyki, tak samo jak nieustępliwą konsumpcją materii przez przemysł.

nowoczesna technologia jest rodzajem bytu, który ma potencjał, aby przekształcić nawet ludzi w rezerwę:

Leśnik, który mierzy ścięte drewno w lesie i który na pozór chodzi leśną ścieżką w taki sam sposób, jak zrobił to jego dziadek, jest dziś zamawiany przez przemysł, który produkuje Drewno komercyjne, niezależnie od tego, czy o tym wie, czy nie. Podporządkowuje się porządkowaniu celulozy, co ze swej strony jest kwestionowane przez zapotrzebowanie na papier, który jest następnie dostarczany do gazet i czasopism ilustrowanych. Te ostatnie z kolei zmuszają opinię publiczną do połykania tego, co jest drukowane, tak aby zestaw konfiguracji opinii stał się dostępny na żądanie.

diagnoza Heideggera jest tutaj bardzo podobna do tej w lewicowej tradycji Adorna i Horkheimera, którzy w centrum swojej dialektyki Oświecenia umieścili krytykę środków masowego przekazu i “przemysłu kulturowego.”Relacja Herberta Marcuse’ a o “jednowymiarowym człowieku” i jego wyobcowaniu z naturą ma ten sam rodowód.

w teorii Heideggera, kiedy człowiek napędza technologię, nie staje się rezerwowym. Technologiczny człowiek porządkuje świat, rzuca mu wyzwanie,” enframes ” go. “Enframing” (Ge-stell) to esencja nowoczesnej technologii. Enframing oznacza uczynienie wszystkiego częścią systemu, niszcząc w ten sposób nie objawioną istotę-konkretne rzeczy. Enframing jest sposobem odsłaniania, który wytwarza styropianowy kielich zamiast srebrnego kielicha. Sposób bycia kielicha w świecie, jego Dasein, obejmuje tradycje estetyczne i społeczne—jest ukształtowany tak, aby był piękny, jest związany ze zwyczajami takimi jak ofiarne libacje i dzielenie się wspólnym kielichem. Kubek styropianowy nie ma takich skojarzeń. Jego istota jest czysto instrumentalna. Kubek styropianowy to objaw zapomnienia o Dasein. “Przede wszystkim, enframing ukrywa to ujawnienie, które w sensie poiesis pozwala, aby to, co jest obecne, wyszło na jaw…Enframing blokuje świecące i trzymające władzę prawdy.”Techne rzemieślnika, choć nie było wewnętrzne w fizyce kielicha, jednak ujawnił obecność, jaśniejące, prawda kielicha. Kształtowanie się nowoczesnej technologii skrywa prawdę rzeczy.

zarówno Platon, jak i Arystoteles twierdzili, że filozofia zaczyna się od cudu. Historia techniki to historia utraty tego cudu, historia rozczarowania. Bruce Foltz wyjaśnia wersję historii Heideggera:

potrzeba, która wywołuje zdumienie, polega na tym, że byty, powstające z własnej woli (phusei), muszą stać w niezrozumieniu. Zatem dopełnienie lub spełnienie konieczności wynikającej z tego fundamentalnego zdumienia leży w techne, która w niepokonaniu utrzymuje regułę phusis. Jednak właśnie w techne jako wypełnieniu tego fundamentalnego nastroju kryje się niebezpieczeństwo (die Gefahr) jego rozproszenia i ostatecznie jego zniszczenia; oznacza to, że istnieje możliwość, że techne, pierwotnie pozwalając phusisowi rządzić w niepokonaniu, może oderwać się od nastroju zdumienia przed jednostkami w ich samo-wyłanianiu się, a zatem stać się dobrowolnym i arbitralnym w swojej niezależności od phusis. To dzięki takiemu ” dezercji od początku “niepojętość może zostać zniekształcona do poprawności, że” panowanie ” (Waltenlassen) phusis w niepojętości może stać się żądaniem stałej obecności, myślenie może stać się metafizyką, a techne Greków może zostać całkowicie przekształcone w nowoczesną technologię.

cud jest odpowiedzią na chwilową obecność, a nie stałą. Pierwotna techne Greków była dostrojona do naturalnego rozwoju rzeczy. Heidegger twierdzi, że historia metafizyki, od chrześcijańskiego zapotrzebowania na stałą obecność transcendentnego Boga, do kartezjańskiego ruchu, w którym podmiot ludzki staje przeciwko (Gegen-stand) sferze przedmiotów, nieuchronnie doprowadziła do wszechogarniającego enframingu nowoczesnej technologii i utraty tej pierwotnej poiezy, w której Dasein rzeczy jest nie objawiony. Wydaje się, że ten argument został po raz pierwszy sformułowany przez Heideggera w jego 1934-5 seminaria na temat hymnów Holderlina, “Niemcy” i “Ren”, gdzie zaproponował, że pierwotne Greckie poczucie natury było dwukrotnie “denaturatowane” przez “obce moce”:

raz przez chrześcijaństwo, w którym natura była w pierwszej kolejności deprecjonowana do “stworzonego”, a jednocześnie została doprowadzona do relacji z nad naturą (królestwem łaski). Następnie przez nowoczesną naukę przyrodniczą, która rozpuściła naturę w orbicie matematycznego porządku świata-handlu, industrializacji, a w szczególności technologii maszyn.

stąd Heidegger postawił się w pozycji, aby ujawnić to, co uważa za prawdziwe “niebezpieczeństwo” technologii:

zagrożenie dla człowieka nie pochodzi w pierwszej kolejności z potencjalnie śmiertelnych maszyn i urządzeń technologii. Rzeczywiste zagrożenie już dotknęło człowieka w jego istocie. Reguła enframingu grozi człowiekowi możliwością, że można mu odmówić wejścia w bardziej oryginalne objawienie, a tym samym doświadczyć wezwania prawdy bardziej ostatecznej.

jak więc możemy odzyskać pierwotne objawienie i doświadczyć wezwania pierwotnej prawdy rzeczy?

odpowiedzią Heideggera jest powrót do pierwotnego greckiego sensu techne:

był czas, gdy nie tylko technologia nosiła nazwę techne. Kiedyś ujawnienie, które przynosi prawdę do blasku promiennego wyglądu, było również nazywane techne.

poetycko człowiek mieszka na tej ziemi.

czy to możliwe, że ujawnianie rości sobie prawo do sztuki najbardziej pierwotnej, aby one ze swojej strony mogły wyraźnie sprzyjać wzrostowi zbawczej siły, mogły obudzić się i znaleźć na nowo naszą wizję i zaufanie do tego, co daje?

ponieważ istotą technologii nie jest sama technologia, musimy zastanowić się nad techne w innych dziedzinach, jak również w dziedzinie nauki. Nie możemy obyć się bez technologii, nie tylko ze względów technologicznych, ale dlatego, że jest to nasz sposób bycia. Ale to nie musi być nasz jedyny sposób bycia. W swojej rozprawie o myśleniu z 1955 roku Heidegger twierdził, że “możemy powiedzieć” tak “nieuniknionemu wykorzystaniu obiektów technologicznych, a jednocześnie możemy powiedzieć” nie”, o ile nie pozwolimy im na to, aby tylko nas uznawali, a tym samym wypaczali, dezorientowali i ostatecznie marnowali naszą istotę.”

” ujawniając swoje roszczenia do sztuki najbardziej pierwotnej: “poezja jest naszym sposobem na wyjście poza ramy technologii, na rozbudzenie chwilowego cudu niepokonania. Dla Heideggera poezja może, dosłownie, uratować Ziemię. Dlaczego poezja bardziej niż wszystkie inne sztuki? Bo inną charakterystyczną cechą ludzkiego sposobu bycia jest to, że jesteśmy językiem-zwierzętami. Dla Heideggera język jest domem bytu; to przez język ma miejsce niepojętość dla ludzi. Ujawniając istotę Bytów w języku, poeta pozwala im być. To jest szczególna, święta rola poety. Co wyróżnia sposób, w jaki ludzkość zamieszkuje ziemię? To, że mieszkamy poetycko (dichterisch).

późniejszy Heidegger obsesyjnie powrócił do cytatu, który przypisał niemieckiemu poecie romantycznemu Friedrichowi Holderlinowi (1770-1843): “poetycko człowiek mieszka na tej ziemi.”Michael E. Zimmerman wyjaśnia:

w liście z 4 czerwca 1799 r. Hölderlin napisał:” potrzeba formacyjna i artystyczna jest prawdziwą służbą, jaką ludzie oddają naturze.”Natura, w interpretacji Heideggera Hölderlina, “potrzebuje” człowieczeństwa. Jednak to natura najpierw daje “otwarte”, w którym śmiertelny poeta może wydać “powiedzenie”, aby uziemić świat potrzebny do historycznego spotkania bogów z śmiertelnikami i do samo-ujawnienia się ziemi.

w afroncie wobec nowoczesnego sposobu patrzenia na świat, Heidegger trzyma się własnych celów i proponuje, aby język poezji, a nie nauki, był tym, który “nie pojmuje” istoty natury.

kluczowy cytat ma ciekawą historię. W 1823 roku młody student Tübingen, Wilhelm Waiblinger, namiętny wielbiciel Hölderlina, opublikował powieść pt. Phaeton. Jego bohaterem był szalony rzeźbiarz, postać wyraźnie wzorowana na Hölderlinie, który w tym czasie był uważany za obłąkanego i zamknięty w wieży w murze miejskim w Tybindze pod opieką cieśli. Powieść odtwarza przypuszczalny przykład twórczości szalonego artysty Phaetona, fragment prozy w stylistyce późniejszej ” in lieblicher Bläue blühet mit dem metallenen Dache der Kirchthurm.”Narrator twierdzi, że linie zostały pierwotnie ułożone jako wersy. Związek waiblingera z prawdziwym szalonym poetą skłonił uczonego Ludwiga von Pigenota do przekształcenia fragmentu w wiersz i przypisania go samemu Hölderlinowi:

w pięknym niebieskim wieżyczce rozkwita
metalowym dachem. Wokół którego
dryfuje jaskółka płacze, wokół którego
leży najbardziej kochający niebieski.

“In lovely blue” jest wierszem o równoczesnym zabezpieczeniu i uwolnieniu. Na jednym poziomie obłąkany umysł zawarty jest w głowie poety, która znajduje się w jego wieży, która jest otoczona przez przedstawicieli społeczności biotycznej (krążące jaskółki), które same są zawarte pod błękitem nieba. Jednak na innym poziomie, akt pisania wyprowadza poetę z siebie, z jego zamknięcia, przez okna, które są jak “bramy piękna”, do widoku wieży kościoła i do żywego świata ptaków i drzew, rzeczy, które są” tak proste”, ale” tak bardzo święte”, że ” boi się je opisać.”Poeta pyta:

czy czlowiek moze spojrzec
z calkowitego trudu swojego zycia
i powiedziec: niech ja tez bede
taki? Tak. Dopóki trwa dobroć,
Czysta, w swoim sercu, może z radością zmierzyć się
przeciwko Boskości. Czy Bóg jest nieznany?
czy on manifestuje się jak niebo? To mam skłonność
wierzyć. Taka jest ludzka miara.
dobrze zasługuje, ale poetycko
człowiek mieszka na tej ziemi.

tylko ludzkość wśród gatunków posiada wiedzę o pięknie, dobroci i czystości, o boskości. Tylko my mówimy, że niebo jest piękne, a drzewa leśne są święte. W tym wszystkim jesteśmy ” dobrze zasłużeni.”Ale tylko ludzkość wśród gatunków zna również te nieszczęścia, które nazywamy zwątpieniem, rozpaczą, obłąkaniem. Podczas gdy jaskółka jest jej biologią, nasza wiedza o umyśle, nasza samoświadomość, przynosi możliwość alienacji od siebie i od Natury. Znamy tylko uczucie homeness-on-the-earth, ponieważ znamy również uczucie bycia zagubionym w świecie. Poezja jest medium, przez które Hölderlin—lub Hölderlin jako brzuchomówczy Waiblinger—bada zarówno jego związek z ziemią, jak i jego przemieszczenie z ziemi.

“mieszka” (niem. wohnet) sugeruje poczucie przynależności. Ale co oznacza “jeszcze poetycko” (doch dichterisch)? Powierzchowna odpowiedź może być “jeszcze językowo”: dobrze zasługuje (ze względu na jego ewolucyjną wyższość), ale jako zwierzę językowe człowiek mieszka na tej ziemi. “Mieszkanie” i “dobrze zasłużone”można uznać za Warunki zrozumiałe tylko w języku. Rozumiemy te pojęcia poprzez natychmiastowe mentalne porównanie z ich językowymi przeciwieństwami (“bezdomność “i”źle zasłużone:”). Jednak mogą to być również warunki, które przekonujemy samych siebie, że możemy czuć się przed-lingwistycznie—instynktownie, w trzewiach. Ta sprzeczna obawa prowadzi nas wprost do centralnego paradoksu poezji. Poezja to tylko język. Jednak poezja nie jest tylko językiem, ponieważ kiedy pozwalamy jej działać na nas, wydaje się ona w stanie wyczarować warunki, takie jak mieszkanie i alienacja w samej ich istocie, a nie tylko w ich językowych szczegółach.

kluczowe znaczenie ma tutaj ułożenie wierszy w wersy Ludwiga von Pigenota.

w pięknym niebieskim wieżyczce rozkwita metalowy dach. Wokół którego dryfują jaskółki płacze, wokół których leży najbardziej kochający niebieski.

to nie to samo co

w pięknym niebieskim wieżyczce kwitnie
z metalowym dachem. Wokół którego
dryfuje jaskółka płacze, wokół którego
leży najbardziej kochający niebieski.

Spacja na stronie, lub pauza na oddech w czytaniu, na końcu każdej linii jest niezbędna do różnicy. Przestrzeń i pauza są poetyckie, ale nie językowe. Biel strony lub sekunda ciszy po każdym “wokół którego” jest otuleniem, jak błękit nieba, który otula krzyki jaskółek. Zamieszkanie poetyckie może oznaczać wejście w takie przestrzenie i odkrycie, że są one nie tylko “piękne”, ale “kochające.”

” Czy Bóg jest nieznany? / Czy jest widoczny jako niebo?”Kiedy czujemy się szczególnie u siebie w domu lub szczególnie zagubieni, możemy sięgnąć po poezję, ale możemy również sięgnąć po “Boga”, imię zarówno dla nieznanego, jak i tego, co uważamy za nasze najgłębsze poznanie. Czasami myślimy o Bogu jako o tym, co jest poza niebem, poza granicami tego, co poznawalne, ale innym razem czytamy jego imię w pięknie ludzkich czynów i ziemskich rzeczy. Być może jest on przejawiony jako—w postaci-samego nieba. Powiedzieć to jest roszczenie o świętości ziemi. Być może przejawiał się jako—w formie-samego wiersza. Powiedzenie tego jest powtórzeniem bardzo starożytnego twierdzenia o świętości aktu poetyckiego. W swoich esejach “Holderlin and the Essence of Poetry” i “…poetycko człowiek mieszka…” Heidegger zaczął od “In lieblicher Blue” i szybko zmagał się z niełatwymi pytaniami o to, co śmiertelne i boskie, językowe i ziemskie:

mieszkanie pojawia się tylko wtedy, gdy poezja nadchodzi i jest present…as biorąc miarę dla wszystkich pomiarów. Ta miara sama w sobie jest autentyczną miarą, a nie zwykłym pomiarem za pomocą gotowych miar do tworzenia map. Poezja nie buduje również w sensie wznoszenia i dopasowywania budynków. Ale poezja, jako autentyczna miara wymiaru mieszkania, jest pierwotną formą budowania. Poezja przede wszystkim dopuszcza zamieszkanie człowieka w jego samej naturze, w jego prejudycjalnej istocie. Poezja jest pierwotnym wstępem do mieszkania.

co zatem dla Heideggera? Jest to termin, którego użył w swojej późniejszej filozofii dla tej autentycznej formy bytu, którą przeciwstawił temu, co uważał za fałszywą ontologię kartezjańskiego dualizmu i subiektywnego idealizmu. Osiągamy byt nie wtedy, gdy reprezentujemy świat, nie w Vorstellung, ale kiedy stoimy w miejscu otwartym na jego istnienie, kiedy jesteśmy wyrzucani lub powoływani. Strona jest następnie gromadzona w całość, o którą bierzemy uporczywą opiekę (Besorgung):

tylko wtedy, gdy jesteśmy w stanie zamieszkać, tylko wtedy możemy budować. Pomyślmy przez chwilę o wiejskim domu w Czarnym Lesie, który został zbudowany jakieś dwieście lat temu przez chłopów. Tutaj samowystarczalność mocy, aby pozwolić ziemi i niebu, bóstwom i śmiertelnikom wejść w prostą jedność w rzeczy, uporządkowała Dom.

dla Heideggera poezja jest pierwotnym wstępem do mieszkania, ponieważ jest prezencją, a nie reprezentacją, formą bytu, a nie odwzorowaniem. To, co nam oferuje, można określić jako post-fenomenologiczną odmianę wysokiej poetyki romantycznej. Jego późne eseje to wyrastające z odczytów w niemieckiej tradycji romantycznej i postromantycznej, odczyty Hölderlina, Trakla i Rilkego. Współczesnym poetą, którego Heidegger uważał za prawdziwego potomka Hölderlina, był Paul Celan, który sam był głęboko pod wpływem teorii Heideggera o powołaniu poety do mówienia o Ziemi. W dalszej części tego rozdziału omówię wiersz, który powstał ze spotkania poety i myśliciela.

Heidegger prosi nas o przypuszczenia, że wiersz jest jak Chłopska farma w Czarnym Lesie: gromadzi cztery razy śmiertelników, bogów, ziemię i niebo w swoim miejscu w prostej jedności. Porządkuje Dom naszego życia. Przez bethinging nas, to sprawia, że dbamy o rzeczy. Przewyższa dualizm i idealizm, utwierdza nas w przekonaniu,pozwala nam żyć. W tym opisie “Ziemia” zasadniczo różni się od ” świata:””świat” odnosi się do historycznego sposobu życia, który dla nowoczesności oznacza życie w instrumentalnej relacji z ziemią. Dostrojenie się do ziemi oznacza życie w inny sposób, respektowanie różnicy,” ukrywania siebie “Bytów, nawet tak, jak są one” nie objawione ” w poezji. Być tak zestrojonym to dla Heideggera zamieszkać. “Śmiertelnicy mieszkają w tym, że ratują ziemię … zbawienie ziemi nie opanowuje ziemi i nie podporządkowuje jej, co jest zaledwie jednym krokiem od spolszczenia.”Jest to w najściślejszym znaczeniu ekopoetyka.

późniejsza twórczość Heideggera nie powinna być traktowana jako filozofia formalna. On sam uważał to za” myślenie ” i dziękowanie. Był szczególnie wdzięczny poetom, od których zaczerpnął swój sposób myślenia i wiele elementów swojej charakterystycznej terminologii. Pierwszym z tych poetów był Rainer Maria Rilke.

w liście z 13 listopada 1925 r.do swojego polskiego tłumacza, Rilke wyjaśnił swój cel w swoim arcydziele Elegie Duino. Rozważania te uważał za odpowiedź na przemijanie wszystkich ziemskich rzeczy. W obliczu przemijania poeta musi podjąć się dzieła przemiany. Nie jest to jednak chrześcijańska przemiana w kierunku poza, duchowego innego świata. Celem było raczej stworzenie “tego, co tu widzimy i czego dotykamy” w żywą całość ” w czysto ziemskiej, głęboko ziemskiej, błogiej ziemskiej świadomości.”Z tą ambicją Rilke pozostaje w głównym nurcie romantyzmu. Język zjednoczenia i transformacji, jarzmo ziemi i świadomości, przebóstwienie immanentnego świata jako przeciw wycofaniu się do transcendentnej sfery: to są wszystkie ruchy, które Wordsworth wykonał w ” Tintern Abbey.”

enigmatyczny “Anioł” elegii Rilkego nie jest duchem chrześcijańskim, zwiastunem z nieba. Anioł jest stworzeniem, w którym transformacja widzialnego w niewidzialne, ziemi w świadomość jest już zakończona. Potencjalnie poeta-a może sam wiersz-jest aniołem. Sposób bycia, do którego Rilke dążył w poezji, nazywał “otwartym” (jednym z pojęć zapożyczonych przez Heideggera). Otwarte jest podobne do “naiwnego” Schillera, gdzie nie ma podziału między naturą a świadomością. W ósmej elegii Duino ten błogosławiony stan cieszy się komarem, widzianym przez dziecko i odzyskiwanym po śmierci. Z racjonalnego punktu widzenia dążenie do stanu, w którym wzorcem jest komar, lub w tym przypadku trup, musi wydawać się głęboko atawistyczne. Ale, jak w romantycznej medytacji o śmiertelności, takiej jak “na jesień” Keatsa, celem nie jest podniesienie “naiwnych” sposobów bycia ponad myślącymi, ale raczej dążenie do pogodzenia tych dwóch. Podobnie jak Romantycy, Rilke poszukuje sposobu myślenia i życia, który godzi instrumentalną racjonalność z otwartością na ” to, co otwarte.”Wiąże się to z akceptacją skończoności i śmiertelności, ale także z odpuszczeniem, podobnym do doświadczenia, jakie przeszedł w ogrodzie Zamku Duino w 1912 roku, kiedy, opierając się o drzewo, poczuł, że wchodzi się przez “otwarte”.”Wydawał się być samą naturą, dzielić swoją istotę z drzewem i śpiewającym ptakiem, ponieważ wewnętrzne i zewnętrzne zostały zebrane razem w jedną” nieprzerwaną przestrzeń.”

dla Rilkego właśnie dlatego, że przyroda jest tak wrażliwa jak my, ponieważ ziemia dzieli naszą rezerwowość, musimy być zestrojeni z naturą, nie wolno “spuszczać i degradować” wszystkiego, co jest tu i teraz. Rzeczy ziemskie muszą być naszymi “znajomymi”, tak jak były dla naszych przodków. Ale zadanie wzajemności i transformacji stało się niezwykle pilne w dobie technologicznej nowoczesności, dla której skrótem Rilkego jest ” Ameryka:”

i ta działalność jest ciekawie wspierana i zachęcana przez coraz szybsze zanikanie tak wielu widocznych rzeczy, które nie będą już zastępowane. Nawet dla naszych dziadków “Dom”, “studnia”, znana Wieża, ich ubrania, ich płaszcz: były nieskończenie więcej, nieskończenie bardziej intymne; prawie wszystko naczynie, w którym znaleźli człowieka i dodali do magazynu człowieka. Z Ameryki płyną puste, obojętne rzeczy, fikcyjne rzeczy, fikcyjne życie … dom, w amerykańskim sensie, Amerykańskie jabłko czy winorośl, nie ma nic wspólnego z domem, owocem, winogronem, w które poszły nadzieje i refleksje naszych przodków … żywe rzeczy, rzeczy żywe i sumienne z nas, kończą się i nie mogą być już zastąpione. Być może jesteśmy ostatnimi, którzy wiedzieli o takich rzeczach. Na nas spoczywa odpowiedzialność nie tylko za zachowanie ich pamięci (to byłoby mało i niewiarygodne), ale za ich ludzką i modralną wartość. (“Laral” w znaczeniu domowych bogów.) Ziemia nie ma innego wyjścia, jak stać się niewidzialną: w nas, którzy z częścią naszej natury uczestniczą w niewidzialnym.

zbliża nas to do głębokiego znaczenia twierdzenia Heideggera, że poeci mogą ocalić Ziemię. Tak jak trwałość rzeczy zostaje zastąpiona przez przemijanie towarów, tak poeci muszą stanąć w obronie starożytnych rzymskich lares, tych codziennych bogów, którzy strzegli paleniska i domu. Na innym poziomie, jak sfera natury-dzicz, las, to, co jest nietknięte przez człowieka, istota, która nie jest osadzona-zmalała niemal do punktu zanikania wraz z marszem nowoczesności, technologii i konsumpcjonizmu, tak i w poezji trzeba znaleźć schronienie dla natury, dla bycia.

nasi dziadkowie byli intymni z domem i studnią. Przenosimy się od domu do domu, a nasza woda pochodzi ze zbiorników, a nie ze studni. To jest postęp, ale to także alienacja. Tak więc potrzebujemy poezji, która będzie nas prześladować utraconym uczuciem tego, jak mogłoby to być doświadczanie “laralnej wartości” domu i studni. W dziewiątej elegii Duino Rilke pisze o tym, że “rzeczy, których możemy doświadczyć, znikają.”Srebrny kielich był naczyniem do doświadczenia i życia, podczas gdy styropianowy kielich jest przedmiotem do używania i wyrzucania—w szczególnym sensie Rilkego i Heideggera to, co jest produkowane masowo, nie jest prawdą”.”Zadaniem poety jest śpiewanie o rzeczach: “Sag ihm die Dinge”, powiedz mu o rzeczach, pisze Rilke w dziewiątej elegii. Byliśmy tu wcześniej z “we see into the life of things” Wordswortha, z “Dingelfahrung Husserla” i “Heaney’ s Seeing Things”. Poeci niech będą, mówiąc to:

bo gdy podróżnik wraca ze stoków górskich do
doliny,
przynosi, nie garść ziemi, nie do odrzucenia dla innych, ale zamiast tego
jakieś słowo, które zyskał, jakieś czyste słowo, żółty i niebieski
gentian. Być może jesteśmy tu po to, aby powiedzieć: Dom,
most, fontanna, Brama, dzban, drzewo owocowe, okno,-
co najwyżej: kolumna, wieża?… ale aby je powiedzieć, musisz zrozumieć,
och, aby powiedzieć je bardziej intensywnie niż same rzeczy
kiedykolwiek marzył o istnieniu.

goryczka, Dom, dzban i drzewo owocowe nie znają własnej istoty. Dla Rilkego i Heideggera Ziemia ” najwyraźniej nas potrzebuje “i” w jakiś dziwny sposób / ciągle do nas woła: “rzeczy potrzebują nas, aby mogły być nazwane. Ale w zamian musimy wrócić z naszego doświadczenia rzeczy, z góry Rilkego, zadowoleni słowem i zdumieniem. Nie wolno nam stawiać na ziemi—ani na sobie-ambicji podboju i opanowania. Być może dlatego dziewiąta Elegia waha się nad kolumną i wieżą. Sam Rilke był Wędrowcem i wygnańcem. Urodzony w Pradze, podróżował po Europie i obserwował upadek cesarstwa Austro-węgierskiego. Jego dostrojenie do ziemi nie było równoznaczne z miłością do ojczyzny. Mógł objąć istotę drzew, ponieważ nie miał własnych korzeni. Z Heideggerem to była inna historia.

Leave a Reply